11 komentarzy do “podwójne obywatelstwo na granicy”

  1. Czyli wynika z tego, ze Polak/Polka z obywatelstwerm USA poslugujacy/a sie paszportem amerykanskim i odwiedzajacy Polske na nie dluzej niz 90 dni nie bedzie musial okazac paszportu polskiego. Correct?

    Czy zalezy to od widzimisie pana/pani w mundurze?

    Co w ogole ma znaczyc „aktywne powołanie się na fakt posiadania polskiego obywatelstwa”…

    Marcin.

  2. Czesc Marcin,

    Odpowiedzi na wszystkie Twoje pytania sa jasno okreslone w „dokumencie ” Strazy Granicznej.

    Tutaj wynika, ze kazdy Polak/Polka z obywatelstwem amerykanskim musi okazac polski document:
    że wymóg okazania funkcjonariuszom Straży Granicznej podczas kontroli granicznej polskiego dokumentu paszportowego lub odpowiednio dowodu osobistego
    dotyczy wszystkich obywateli polskich.
    Z kolei tutaj wynika, ze nie musi jezeli ten/ta Polak/Polka nie przekroczyla 90-dniowy okres pobytu oraz posiada „odcisk stempla…” w paszporcie amerykanskim :
    Jeżeli w trakcie odprawy granicznej przy wyjeździe z Polski funkcjonariusz Straży Granicznej stwierdzi, że osoba legitymująca się paszportem innego państwa nie posiada
    w tym paszporcie odcisku stempla kontroli granicznej poświadczającego datę wjazdu do Polski lub też przekroczyła 90-dniowy okres pobytu w okresie 180-dniowym
    – obowiązany jest podjąć stosowne czynności wyjaśniające, w trakcie których może okazać się, że osoba zainteresowana posiada także obywatelstwo polskie.

    Wszystko teraz jasne, prawda?

    Pozdrowienia,
    Jurek

  3. Pozdrawiam.

    Pozwole sobie wtracic swoje „3 grosze” bo czesto watpliwosci powstaja
    na podstawie niejasnych artykulow czy tez wywodow prawniczych – ktore notabene sa
    tak skonstruowane, aby „pozywil” sie przy nich i obronca i prokurator, a wiec bez
    decyzji tzw. Sadu Najwyzszego sie zwykle nie obedzie.

    Wystarczy jednakze zastosowac tzw. zwykla logike.
    Polak w Polsce jest traktowany wedlug prawa jako obywatel polski, bez wzgledu na
    to jaki paszport pokazesz na granicy podczas przyjazdu.
    Jednym slowem jesli z jakis powodow wylegitymuje Cie np. policja itp. to tak czy inaczej
    musisz okazac np. dowod osobisty czy polski paszport (oczywiscie nie musisz go nosic
    przy sobie kazdego dnia 24/7). Jesli chcesz cos zalatwic w polskim urzedzie to to samo.

    Jednym slowem dlaczego posiadanie aktualnego polskiego paszportu stanowi nagle jakis problem?
    A skoro go masz to jaki problem go pokazac na granicy przy wyjezdzie?

    Przyjezdzajac do Polski mozesz pokazac paszport amerykanski i ja zwykle tak robie,
    bo podrozuje na paszporcie amerykanskim w obie strony, aby nie robic zamieszania
    w papierach, przy kupowaniu biletow itp. a takze by byla odpowiednia pieczatka w
    paszporcie amerykanskim, kiedy sprawdzaja jak dlugo bylem poza „stalym miejscem zamieszkania”
    czyli USA. Kiedys przy wylocie z Polski wbili mi pieczatke do polskiego paszportu,
    nie amerykanskiego i zaczeli mnie troche przepytywac na JFK z tego powodu.
    Wielokrotnie wyjezdzalem i wracalem do Polski i tylko raz mi sie zdarzylo
    przy wylocie z Polski, aby poproszono mnie o polski paszport.

    Jednakze powrocmy do glownej sprawy – skad taki funkcjonariusz Strazy Granicznej moze sie domyslic,
    ze np. ktos jest Polakiem? Skoro ja mu przeciez daje amerykanski paszport i nie musze nic gadac.
    Po oczach? Po uszach? Coz w moim amerykanskim paszporcie siedzi wyraznie „Place of birth: Poland”.
    Jak sie domyslam ten angielski krotki zapis urzednik jest w stanie zrozumiec.
    /Nie wspomne o polsko brzmiacym imieniu i nazwisku/.
    Oczywiscie moge tlumaczyc, ze sie zrzeklem obywatelstwa polskiego i nie mam paszportu,
    ale mysle, ze w takim wypadku powinienem chyba tez miec jakis stosowny dokument.

    Jednym slowem co chce powiedziec, zostawmy uprzedzenia na boku, jesli mamy podwojne obywatelstwo
    to trzymajmy wiec dwa aktualne paszporty i polski i amerykanski,
    zareczam nie ma wtedy zadnych klopotow, czy watpliwosci co i kiedy pokazywac na granicy.

    Pozdrawiam serdecznie i zycze duzo, duzo zdrowia,

    Roman

  4. Okazanie polskiego paszportu moze stanowic problem jesli utracil on waznosc. W koncu zyjac na stale za granica kto o tym pamieta ub kogo to obchodzi by go przedluzac?
    Proces wydania nowego paszportu ciagle ma okreslony czas w konsulacie i chyba do tej pory natychmiastowo to moga wydac najwyzej dowod tymczasowy z wymogiem wyjasnienia takiej naglej potrzeby (albo za wielka goraca prosba do p. konsul…co mnie spotkalo kilka lat temu przy wyjezdzie).

    Natomiast nie jest chyba wymagane okazywanie polskiego prawa jazdy przy kontroli drogowej skoro prawo jazdy otrzymalo sie za granica (pierwsze) i nie ma sie takowego w Polsce co pociaga za soba pytanie czy policja musi zobaczyc paszport polski czy danego kraju z ktorego ma sie prawo jazdy.

    Wiem z pewnoscia ze kiedys nie trzeba bylo pokazywac paszportu polskiego Kontroli Granicznej jesli ma sie drugie obywatelstwo. Bliska mi osoba – naturalizowan Australijka z Polski – okazywaly wylacznie paszport australijski i przekroczyla 90 dni za co musiala zaplacic kare, ale ciagle nie musiala okazywac paszportu polskiego.

    Ciekawe czy to sie zmienilo.

    -Maciek

    1. Pozdrawiam.

      Widzisz mysle,ze tutaj jest glowny problem – piszesz
      „W koncu zyjac na stale za granica kto o tym pamieta lub kogo to obchodzi by go przedluzac?”
      Jesli jedziesz na koncert zespolu, czy idziesz do teatru to sprawdzasz kilka razy czy masz bilet.
      To samo jestes obywatelem danego panstwa to sprawdzasz czy dokumenty masz w porzadku.
      Oczywiscie jest to jakis obowiazek miec papiery wazne, ale generalnie sam przyznasz, ze
      powinno sie je miec z wlasciwa data waznosci.
      Nie ma co czekac na dzien kiedy trzeba wyjechac – ot zadbac o to pare miesiecy wczesniej.

      Co do prawa jazdy – nie musisz miec w Polsce polskiego waznego prawo jazdy , wystarczy amerykanskie,
      ale musisz miec z nim dodatkowo wyrobione „miedzynarodowe prawo jazdy”, bo bez niego
      nie wolno poruszac Ci sie po drogach w Polsce.
      A zatem na pytanie:
      „Natomiast nie jest chyba wymagane okazywanie polskiego prawa jazdy przy kontroli drogowej
      skoro prawo jazdy otrzymalo sie za granica (pierwsze) i nie ma sie takowego w Polsce co pociaga
      za soba pytanie czy policja musi zobaczyc paszport polski czy danego kraju z ktorego ma sie prawo jazdy.”.
      Logiczna jest odpowiedz, ze potrzebujesz pokazac amerykanskie prawo jazdy i gdyby zaszla
      szczegolna koniecznosc (jakis powazny wypadek) pokazac jakis jeszcze dowod identyfikacji –
      ot wazny polski dowod osobisty czy jakikolwiek paszport polski czy amerykanski.

      Pozdrawiam serdecznie i zycze duzo, duzo zdrowia,

      Roman

      1. To prawde. Na codzien jednak nie zagladam czy nawet nie mam ochoty pamitac czy polski paszport jest wazny. Zatem Twoje rady jakkolwiek prawdziwe to maja male zastosowanie w rzeczywistosci.

        Dzieki,
        -Maciek

        1. Pozdrawiam.

          Kazdy ma prawo do swoich osobistych wyborow i konsekwencji z nich wynikajacych.

          Roman

  5. Na jesieni byłem w Warszawie. Udało mi się odnowić polski paszport w 8 dni kalendarzowych.

    1. W konsulacie w Nowym Jorku zabieralo do ok. 30 dni. Tymczasowy od reki.

    2. Ja byłem dopiero co w Polsce. Przesiadkę miałem w Monachium i niemiecki pogranicznik zażyczył sobie ode mnie polskiego paszportu. Tego nigdy przedtem nie było. Jak zapytałem dlaczego, to nie wyjaśnił tylko powiedział że takie są przepisy. Nic mi nie wstemplował do żadnego paszportu. Wracałem z Warszawy bezpośrednio i w Warszawie zażyczyli sobie obu paszportów. Nic mi nie wstemplowali. Na JFK nic nie pytali o stemple.

      Odnowiłem paszport w Warszawie na Kruczej. Był gotowy do odebrania po pięciu dniach.

      Jurek

  6. Potwierdzam, potwierdzam. Dobrze jest sprawdzić datę ważności paszportu polskiego przed okazaniem go na granicy. Ja zaniedbałem to kiedyś i mi go zabrano. Musiałem wyrobić nowy a na amerykański nie mogłem wyjechać mimo nie przekroczenia 90 dni, bo nie wbili mi tam pieczątki. Ha! Ale okazało się że pani w okienku załatwiła nowy paszport migiem…

    Stefan

Możliwość komentowania została wyłączona.