Witam,
pytanie do forumowiczów w sprawie prowadzenia własnej firmy w USA.
Czy moglibyście podzielić się wrażeniami?
Łatwo/trudno?
Warto/nie?
Jakie są koszty?
Czy można to zrobić całkowicie przez internet czy też papierkowo?
Rozliczenia i podatki?
Pozdrawiam
-Janusz
Janusz,
Zeby prowadzic dzialalnosc ne potrzeba firmy. Wg US Tax code, kazdy obywatel (podatkowicz) jest firma. Od tego jest 1040 Schedule C.
Jesli chesz siebie formalnie prezentowac jako firme, to
1. zarejestruj nazwe w County Office
2. jesli potrzebujes kupowac is sprzedawac produkty – potrzebujesz sie zarejestrowac w stanie – zwykle twoj numer to SSN-000
3. jesli potrzebujez pracownikow, to musisz miec employer number
4. na schedule C mozesz odpisywac czesc domu jako office albo wynajac office
5. w zaleznosci od dzialalnosci – mozesz potrzebowac liability insurance
6. firma moze byc
schedule C = self employed
corporation-s (rejestruj w Delaware)
albo wiecej jak LTD etc
7. ja prowadzilem taxy samodzielnie – Turbo Tax Deluxe or Small Business
8. + kwartalne rozliczenie ze stanem za sales tax (resale)
9. wazne benefity: dodatkowe 401 + firmowy insurance + duza ilosc tax deductibles
To tylko poczatek, ale sie finansowo oplaca, choc sporo pracy.
Jurek
Czy moze ktos wyjasnic jakie sa zalety rejestracji S-corp w Delaware..
Wiekszosc firm rejestruje w DE.
Mam firme na Florydzie i roczna oplata rejestracyjna wynosi $150 – Slyszalem, ze w Delaware so wyzsze oplaty…
Nie mialem nigdy zadnych problemow z umowami corp-2-corp z firmami z NJ/NY/CT.
Pozdrawiam,
Jacek
DE stosuje się głównie za rekomendacją prawników ze względu na przejrzyste przepisy biznesowe. Wadą tego rozwiązania jest, że co do zasady jeśli firma prowadzi działalność w danym stanie to powinna się zarejestrować jako „foreign company”, co też coś tam kosztuje. Delaware zdecydowanie ma gdy zamierzamy pozyskiwać kapitał od zewnętrznych inwestorów, ale w takim przypadku trzeba robić C-corp, a nie S.
Nawiasem mówiąc, pass-thrus (LLC, Parthership, S-corp) mogą się od przyszłego roku nie opłacać, a na prawie pewno będzie się mierzyć z zwiłościami nowego „uproszczonego” prawa podatkowego. Zobaczymy co z tych republikańskich zmian wyjdzie, na końcu rozliczenia, ale bałaganu trochę będzie na pewno.
Jeśli firma ma ambicje pozyskiwać kapitał od inwestorów to zdecydowanie forma C-corp w Delaware. Jeżeli nie, ale są plany żeby z kimś to robić do spółki lub prowadzić to na większą skalę niż jeden klient na raz to forma LLC. Też może być w DE, ale odrobinę taniej będzie prowadzić zarejestrowaną w stanie, w którym jest jej siedziba. Jeśli to tylko coś do „łapania” projektów na boku dla siebie to Schedule C na początek wystarczy, ale trzeba pamiętać, że odpowiada się całym swoim majątkiem, a nie tylko kapitałem przedsiębiorstwa.
Największa korzyść oszczędnościowa to możliwość odpisania potencjalnie do $108,000 rocznie od dochodu jeśli jest on odpowiednio wysoki i przeznaczymy tyle na osobiste 401(k), więcej tu: https://www.irs.gov/retirement-plans/one-participant-401k-plans. Sezon podatkowy generalnie jest jak przysłowiowy wrzód na d…, ale po paru latach już wiadomo co i jak.
Do tego dochodzą kwestie handlowe i marketingowe, bez których opanowania za wiele się nie zwojuje.
Dzisiaj na portalu Bloomberg jest artykuł, w którym w miarę jasno jest wytłumaczone jakie zmiany w opodatkowaniu przychodów z LLC i S-corp zachodzą. Większość artykułu to tradycyjne biadolenie ile to zoszczędzą bogaci, ale w sekcjach „Last minute change”, „20% deduction” i „New option” jest konkretniej. https://www.bloomberg.com/news/articles/2017-12-18/trump-real-estate-investors-get-last-minute-perk-in-tax-bill